Coraz więcej osób zauważa wyraźną trudność w uzyskaniu kredytu w banku. Wraz z ewolucją rynku finansowego i zmieniającymi się przepisami, instytucje bankowe stawiają bardziej rygorystyczne wymagania.

Wstęp

Od pewnego czasu wiemy, że kredyty hipoteczne są coraz trudniej dostępne. Nadchodzi również czas, że pozostałe formy kredytowania mogą również zostać ograniczone. Wszystko spowodowane jest wysokimi stopami kredytowymi wpływającymi na zdolność kredytową. Kolejna zmiana to ustawa antylichwiarska, która w pewien sposób ma ograniczyć nadmierne zyski firm z sektora pozabankowego, jednak zapewne przyczyni się również do ograniczenia przez nie finansowania.

Z danych publikowanych przez BIK wynika, że banki udzielają coraz mniej kredytów. Spadła ich ilość, jak również wysokość. Oczywiście przodują tutaj kredyty hipoteczne. Biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą ciężko powiedzieć kiedy wrócimy do stanu z przed podwyżek stóp procentowych. Spadła również ilość kart kredytowych. Ostatnią ostoją są kredyty gotówkowe, jednak to również nie wygląda dobrze.

Dlaczego się tak dzieje?

W ocenie banków rośnie ryzyko podwyższenia stopy procentowej, wiąże się to z utratą zdolności przez kredytobiorców. Jednak nie tylko to jest zagrożeniem. Druga kwestia to sytuacja przedsiębiorstw. W ostatnim czasie zamyka się więcej firm niż otwiera. Można więc wnioskować, że niewypłacalność firmy pociągnie ze sobą utratę wynagrodzenia konsumenta. Idziemy w kierunku, gdzie może dojść do sytuacji, że banki przestaną udzielać kredyty pomimo tego, że będą na nie chętni. Brak zainteresowania klientami mogą wykorzystać firmy z sektora pozabankowego, być może stąd ta ustawa?

Czy przyszedł czas zaciskania pasa?

Dane są jednoznaczne. Polacy robią to od dłuższego czasu. Na chwilę obecną bronią się oszczędnościami, jednak nie wiadomo na jak długo to wystarczy. Co prawda spadek w sektorze kredytów gotówkowych nie jest jeszcze aż tak drastyczny. Jednak ich wydatkowanie nie jest związane z poprawą jakości życia, a raczej przeżycia. Różne badania wskazują na to, że sytuacja gospodarstw domowych w Polsce pogorszy się.

Czy najgorsze przed nami?

Według przedstawicieli zrzeszających przedsiębiorców, firmy pożyczkowe będą ograniczały możliwości finansowania lub będą bardziej rygorystyczne względem klientów. Niektórzy kreślą bardziej czarne scenariusze i uważają, że część pożyczkodawców może wycofać się z rynku. Najczarniejszy jest ten, że banki mogą przestać oferować kredyty gotówkowe klientom detalicznym.

Podsumowanie – coraz ciężej o kredyt w banku

Przed nami ciężki okres. Ciężki dla branży pożyczkowej jak również jej klientów. Trudno powiedzieć, czy cały ten ciężar został wywołany zawirowaniami gospodarczymi czy może regulatorem rynku finansowego. Pamiętajmy, że nie z jednej opresji wyszliśmy cało. Miejmy nadzieję, że dodatkowo z tej wyciągniemy lekcję na przyszłość i będziemy lepiej zarządzać swoimi finansami.